Rower elektryczny Engwe e26 model damski jak i męski został wyposażony w przedni amortyzator ze sztywnym tyłem, dodatkowo dla komfortu jeżdżącego dodano amortyzator na sztycy pod siodełkiem. Rower ten wyróżnia się grubymi oponami o rozmiarze koła 26 cali oraz szerokością opony 4 cale, rozwiązanie te daje lepszy komfort podróżowania po drogach szutrowych, polnych i leśnych. Wyposażony został w 7 biegów na wolnobiegu o rozmiarze zębatek 14 – 28 zębów. Silnik elektryczny wbudowany w tylne koło o mocy 750 W i momentem obrotowym 70 Nm, który jest zdolny do rozwinięcia maksymalnej prędkości do 45 km/h. Za sterowanie silnikiem odpowiada wyświetlacz LCD zamontowany na kierownicy. Bateria litowo-jonowa wyjmowana wewnętrzna zamontowana w ramie o pojemności 16 Ah i napięciu 48V. Engwe e26 oferuje trzy tryby jazdy, pierwszy to zwykły rower umożliwiający jazdę przez pedałowanie, drugi to wspomaganie pedałowania za pomocą silnika elektrycznego tak zwana funkcja PAS, a trzeci tryb to jazda na samym silniku elektrycznym za pomocą manetki gazu.
Rower został przysłany kurierem w dużym kartonie dobrze zabezpieczonym podczas transportu. Sam rower elektryczny waży 35kg i można go podnieść i np. wnieść do piwnicy to już karton ze spakowanym rowerem jedna osoba nie jest w stanie podnieść. Muszą być dwie osoby ze względu na dużą objętość kartonu. Po wyjęciu z kartonu złożenie roweru zajmuje około 2 godzin, po tym czasie rower jest gotowy do jazdy. W zestawie są niezbędne klucze potrzebne do złożenia roweru więc nie trzeba ich kompletować.







Po włączeniu wyświetlacza LCD poziom baterii był w okolicy 4 z 5 kresek więc można było od razu sprawdzić jak jeździ. Naładowanie baterii do pełna trwa według producenta 6 godzin. Pierwsza jazda po drodze asfaltowej i odczucia bardzo miłe. Po włączeniu trybu PAS na poziom 1 i pedałowaniu rower wspomaga nas do około 15 km/h po wybraniu PAS 2 to około 20 km/h. W sumie opcja wspomagania jest ustawiona na PAS 0 – 5, poziom 5 to wspomaganie do 25 km/h a PAS 0 to jazda na sile własnych mięśni.
Pierwsze wrażenia z jazdy są super, (rewelacja!), grube opony terenowe mocno huczą podczas jazdy ale lekko się pedałuje a rower trzyma prędkość zadaną za pomocą funkcji wspomagania pedałowania PAS. Zrobiłem pierwsze 5 kilometrów duże miękkie siodełko, kierownica wysoko – naprawdę bardzo dobrze się jeździ po asfalcie mimo huczenia grubych terenowych opon – idzie się przyzwyczaić z daleka już mnie słychać, że jadę. Duży wyświetlacz LCD pokazuje z jaką prędkością jadę – na wspomaganiu 25 km/h z górki patrzę jest 32 km/h – nie czuję tej prędkości jest OK. Podjazd pod górkę, myślę zobaczę jak działa manetka gazu, przekręcam delikatnie i nic – nie działa. Tryb PAS przestawiam na 0 i też nie działa. Przekręcam do oporu i nic. Wracam do domu i sprawdzam instrukcję obsługi w tym modelu jest po Polsku. W instrukcji jest tylko informacja, że to po prawej stronie kierownicy to manetka gazu dalej więcej informacji o tym już nie ma. Sprawdzam Internet i widzę są filmiki ludzie jeżdżą tym modelem na manetce gazu. Okazuje się, że wszystkie modele rowerów podzielone są na dwie wersję. Pierwsza to międzynarodowa gdzie tym rowerem można jechać na manetce gazu z maksymalną prędkością około 45 km/h oraz druga wersja dla Unii Europejskiej gdzie jest ograniczenie do 25km/h i manetka gazu nie działa. Nie wiem dlaczego nie działa skoro jest ograniczenie do 25 km/h to na manetce przecież można jechać 25 km/h nie wiem dlaczego producent dla UE postanowił tą opcję wyłączyć. Jest na wyposażeniu roweru ale nie można z niej korzystać.

Dobra idę jeszcze pojeździć po okolicy. Postanawiam przejechać się po drodze polnej, gdy tylko na nią wjeżdżam dostaję kolejne rozczarowanie od świeżo kupionego roweru elektrycznego. Po krótkiej jeździe drogą polną trafiam na duże dziury na drodze gdzie muszę hamować bo za mocno mnie rzuca na rowerze. Tylko prze pedałuję rower rusza z kopyta do 25 km/h po tych dziurach znowu hamuję no tak zmieniam tryb PAS z 5 na 1 i okazuje się, że PAS 1 to ustawienie na 15 km/h ale to ustawienie nadal jest za szybkie jak na takie dziury, że muszę jechać maksymalnie 8 km/h ale nie mogę gdy tylko prze pedałuję to rower przyśpiesza do 15 km/h, wyłączam tryb wspomagania ustawiam 0, teraz jadę tylko na pedałowaniu. Za chwilę czeka mnie podjazd pod górkę ale droga nadal dziurawa, zmieniam przełożenie na tylnej przerzutce na największą zębatkę (28 zębów) i znów kolejne rozczarowanie, żeby wjechać pod górę na takim rowerze z grubymi oponami muszę użyć dużo siły własnych mięśni nóg. Teraz okazuje się, że powinienem zmienić przerzutkę na taką co ma więcej zębów (np. 42 zęby wtedy lekko podjechałbym pod górkę) ale takiej zębatki nie mam największa to 28 ale ona jest za szybka by podjechać pod tą górkę gdy włączę wspomaganie PAS 1 to rower od razu przyśpiesza do 15 km/h ale po takich dziurach to jest za szybko (dosłownie wyrzuca mnie z siodełka bo tył jest stały nie ma amortyzatora). Okazuje się, że rower mimo, że ma grube terenowe opony to jest przez producenta ustawiony tylko do jazdy po równej nawierzchni i przy wspomaganiu elektrycznym minimalna prędkość to 15 km/h a to po dziurawej drodze a zwłaszcza pod górę jest za szybko. Osoba starsza nie da rady tym rowerem podjechać pod górkę na sile własnych nóg (możliwe, że przejedzie z 5 – 10 kilometrów po takiej polnej drodze) ale nie może używać do tego wspomagania elektrycznego. Wracam do domu czytam kolejny raz instrukcję obsługi – nic o tym nie piszą. W Internecie dowiaduję się, że można to zmienić po przez zmianę ustawień trybu wspomagania PAS. Okazuje się, że są opcje na ustawienie PAS w konfiguracji 0 – 9, jednak w tym modelu i te ustawienia są zablokowane przez producenta. Gdyby było inaczej i ta funkcja byłaby dostępna to wtedy można by było zmienić sobie ustawienia PAS. Obecnie ustawienia są na sztywno i tak przy PAS 1 to 33% (z 45km/h czyli właśnie to 15 km/h), gdyby można było to zmienić na 20% to wtedy rower wspomagałby nas z minimalną prędkością 9 km/h co ułatwiłoby podjazdy pod górę na dziurawej szutrowej drodze, a tak po większości dróg leśnych czy polnych praktycznie nie da się jeździć. Do tego brakuje zębatki o większej ilości zębów aby można było lżej wjeżdżać pod górę.
Ustawienia roweru są na sztywno przygotowane do jazdy po asfalcie co znacznie ogranicza jego funkcjonalność. Ja lubię jeździć rowerem ale nie po asfalcie ze względu na duży ruch na drogach i duże ryzyko wypadku. Jeżdżę na trasy po 100 kilometrów ale w 95 % jadę po drogach szutrowych, polnych, leśnych unikam jazdy po drogach asfaltowych a dróg rowerowych jest mało. Nie rozumiem dlaczego producent tak ograniczył funkcjonalność tego roweru. Osoby nie świadome kupują rower i nie mogą z niego korzystać normalnie, bo muszą na nim pędzić z dużą prędkością. Ale okazuje się to już po fakcie. Właśnie zgłosiłem ten fakt do producenta i czekam na odpowiedź.
Fajny rower